8 kwietnia w klubie Metro w Białymstoku odbył się koncert Quartera. Zespół zaprezentował materiał z debiutanckiej płyty wydanej przez VIVO, ale także sypnął nowymi kompozycjami. W trakcie koncertu formacja była wspomagana przez perkusistę. Wszechobecny dron potęgował mroczną atmosferę a gra świateł i slajdów znacznie uatrakcyjniały wizualną stronę wystepu. Szkoda jednak, że partie klarnetu ograniczone zostały do minimum na rzecz rozbudowanej elektroniki. Zespół w swoich nowych kompozycjach brzmi bardziej rockowo-psychodelicznie, jednak, jak deklarują jego członkowie, jest to tylko koncertowa koncepcja. Publiczność (ok. 70 osób) w skupieniu odbierała trudne przecież dźwięki , które przez prawie dwie godziny generowane były przez Quartera.